Juniorzy 92: Bródno zagrało do końca...
Osoby które postanowiły w piątkowe popołudnie wybrać się na boisko Sępa by oglądać w akcji podopiecznych Armina Tomali z pewnością nie zawiedli się tym co zobaczyli. Spotkanie z Bródnem Warszawa miało wszystko to czego moglibyśmy sobie życzyć… no może oprócz końcowego wyniku, który nie był taki jakiego większość z nas sobie i drużynie juniorów życzyła. Wywalczenie korzystnego wyniku z wiceliderem było bardzo blisko, jednak ostatecznie Sęp musiał uznać wyższość rywala, który musiał sporo się napracować aby wywieźć punkty z Żelechowa.
Sęp Żelechów: H. Sergiel – K. Flisek, W. Buhowicz, K. Jaworski, M.Mroczek - P. Owczarczyk, S. Staniszewski, Kazana, P. Skwarek - T. Deja, K. Leszek (Gruca) (K. Kiliszek)
Piłkarze Sępa rozpoczęli mecz bardo pewnie. Szybka i dynamiczna gra w ofensywie oraz skuteczna obrona najwyraźniej zaskoczyły gości z Warszawy, którzy nie potrafili początkowo zbliżyć się pod bramkę strzeżoną przez Huberta Sergiela. Już w 8. minucie spotkania żelechowianie mogli wyjść na prowadzenie jednak minimalnie spóźniony wejście pomocnika sprawiło, że nie zdołał on sięgnąć piłki zagrywanej wzdłuż bramki. 6 minut później piłka zostaje zagrana prostopadle na wychodzącego napastnika, który szykuje się do oddania strzału z 14 metra. Nie udaje mu się uderzyć piłki bowiem zostaje powalony w polu karnym przez próbującego go powstrzymać defensora Bródna. Arbiter główny bez chwili zawahania wskazuje na jedenasty metr. Wykonawcą rzutu karnego zostaje Krzysztof Jaworski, któremu udaje się zmylić bramkarza gości i zdobyć pierwszą bramkę w tym spotkaniu (zobacz strzał)! Po stracie bramki drużyna gości przystąpiła do ofensywy. Warszawiacy zdołali uzyskać nieznaczną przewagę na boisku, co zaowocowało z czasem kilkoma groźnymi akcjami w pobliżu „szesnastki” Sępa. Na szczęście jednobramkowe prowadzenie udało się żelechowiakom utrzymać do końca pierwszej połowy meczu.
Po zmianie stron zdecydowanie zaatakowali goście jednak żelechowianie skutecznie się bronili. Gra w dalszym ciągu mogła się podobać bowiem obie ekipy starały się grać szybko cały czas atakując. W 52. minucie gospodarzom udaje się wywalczyć rzut rożny. Do piłki ustawionej w narożniku boiska podchodzi Tomasz Deja. Pomocnik Sępa dośrodkowuje futbolówkę i… gol! Piłka uderzona bezpośrednio z rzutu rożnego wpada do siatki. Zarówno trenerzy jak i piłkarze Bródna nie mogli uwierzyć w to co się stało. Dwie bramki przewagi na niespełna pół godziny przed końcem spotkania w dużym stopniu przybliżały gospodarzy do upragnionego zwycięstwa. Podrażniona takim obrotem spraw drużyna z Warszawy ruszyła do ataków. Z minuty na minutę jej przewaga na boisku powiększała się. W szeregi Sępa wdarło się trochę nerwowości co doprowadziło do kliku błędów w obronie. W 69. minucie arbiter główny odgwizduje przewinienie na zawodniku gości. Faul miał miejsce w obrębie pola karnego gospodarzy co oczywiście oznaczało rzut karny. Bezbłędnym uderzeniem chwilę później popisuje się Patryk Kamiński i zalicza trafienie kontaktowe dla swojego zespołu (zobacz strzał). 5 minut później goście dośrodkowują piłkę ze środka boiska do wbiegających pod bramkę Huberta Sergiela napastników. Obrońcy Sępa zostawiają niekrytego Pawła Mańka, a ten strzałem z odległości pięciu metrów umieszcza piłkę w siatce (zobacz akcję)! Na 6. Minut przed końcem regulaminowego czasu gry mamy remis 2:2. Sęp miał w ostatnich fragmentach meczu kilka bardzo dobrych okazji do zdobycia trzeciego, a nawet czwartego gola jednak zabrakło precyzji i opanowania pod bramką rywala. W 79. minucie gospodarze starali się wyprowadzić jeszcze jeden kontratak. Niestety dosyć niefortunnie tracą piłkę w środkowej strefie boiska, którą przejmują goście. Prostopadłym zagraniem futbolówka zostaje skierowana do wbiegającego w pole karne napastnika. W sytuacji sam na sam Sergiel popisuje się skuteczną interwencją, jednak przy dobitce Patryka Wilczewskiego jest już bezradny (zobacz akcję). Wielki pech Sępa i radość piłkarzy Bródna Warszawa, którzy zdołali odrobić dwubramkową stratę oraz dobyć gola dającego zwycięstwo w całym meczu.
Sęp Żelechów 2:3 (1:0) Bródno Warszawa
14’ K. Jaworski, 52’ T. Deja – 69’ P. Kamiński, 74’ P. Mańk, 79’ P. Wilczewski
Wyniki spotkań 17 kolejki II Mazowieckiej Ligi Juniorów Młodszych 92:
Perła Złotokłos 1:3 Mazowsze Grójec
Proch Pionki 2:0 Hutnik Warszawa
Sęp Żelechów 2:3 Bródno Warszawa
Ożarowianka 4:1 Żak Szreńsk
Orlik 14 Radom 1:0 Mewa Mińsk Mazowiecki
Zamłynie Radom 1:3 Agrykola Warszawa
Start Otwock 1:0 Huragan Wołomin