Juniorzy 92: piękne uderzenie Skwarka zapewniło 3 punkty z Perłą
Po dwóch meczach z rywalami niżej sklasyfikowanymi w ligowej tabeli przyszedł czas by juniorzy Sępa Żelechów zmierzyli się z przeciwnikiem wyżej notowanym. Perła Złotokłos przed 16. kolejką spotkań posiadała 2 punkty przewagi nad naszym zespołem i ewentualne zwycięstwo zapewniało Sępowi awans na wyższą pozycję w tabeli. Drużyna Perła do łatwych rywali jednak nie należy, o czym mogliśmy przekonać się jesienią ubiegłego roku (porażka 2:1). Dodatkowo żelechowianie występowali bez Pawła Mazurka, który pauzuje za czerwoną kartkę z ubiegłego spotkania.
Sęp Żelechów: H. Sergiel - K. Flisek, W. Buhowicz, K. Jaworski, M. Mroczek (Gruca) - Kazana, T. Deja, P. Skwarek, S. Staniszewski, K. Kiliszek (Ł. Marchlak) - P. Owczarczyk, K. Kaczmarczyk (K. Leszek)
Podopieczni Armina Tomali rozpoczęli spotkanie niezwykle zmobilizowani i zmotywowani do tego, by jak najszybciej zdobyć pierwszą bramkę. Piłkarze Sępa byli zdecydowanie aktywniejsi zarówno w środku boiska jak i na skrzydłach, co w połączeniu z dobrą grą defensywną w pierwszych fragmentach meczu pozwoliło uzyskać przewagę nad przeciwnikiem. Na rezultaty takiej nie trzeba było długo czekać. Zaledwie po 9. minutach spotkania gospodarze objęli prowadzenie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego doszło do zamieszania pod bramką Perły. Obrońcy goście próbowali oddalić grę spod własnej bramki jednak robili to na tyle nieskutecznie, że piłka trafiła pod nogi ustawionego na 20 metrze Piotrka Skwarka. Pomocnik Sępa bez zastanowienia zdecydował się na oddanie strzału. Po przepięknym uderzeniu lewą nogą futbolówka poszybowała tuż pod poprzeczką bramki Perły i wpadła do siatki (zobacz strzał). Strata bramki „przebudziła” graczy gości, którzy starali się coraz śmielej atakować. Niestety nie byli w stanie poważniej zagrozić bramce H. Sergiela, który tego dnia interweniował dosyć pewnie. Sfrustrowanie niepowodzeniami w acjach ofensywnych goście zaczęli uciekać się do nieprzepisowych zagrań. W 34. minucie meczu jeden z piłkarzy Perły nie mogąc odebrać piłki obrońcy Sępa zdecydował się na bardzo niesportowe zachowanie faulując rywala bardzo ostro, za co chwilę później ujrzał czerwoną kartkę i w konsekwencji musiał opuścić plac gry. Końcówkę pierwszej części spotkania oraz cała druga połowę goście grali więc w osłabieniu.
Grająca po przerwie w dziesiątkę Perła starała się odrobić jednobramkową stratę do rywala, jednak większość jej akcji kończyła się jeszcze przed polem karnym Sępa. Gospodarze natomiast starali się podwyższyć prowadzenie, a okazji do tego było kilka. Już kilka minut po zmianie stron dwukrotnie doskonałych sytuacji nie wykorzystał Konrad Kaczmarczyk. Najpierw po niepewnej interwencji bramkarza Perły nie był w stanie skierować piłki do niekrytej części bramki, a kilka chwil później nie zdołał zakończyć celnym strzałem sytuacji sam-na-sam. Ten sam zawodnik mógł się jeszcze zrehabilitować za poprzednio niewykorzystane okazje w 74. minucie meczu, jednak ponownie nie zdołał skierować piłki do pustej bramki. Sęp nie miał więc szczęścia w ofensywie lecz sprzyjało ono w grze defensywnej, gdzie skutecznie udawało się odpierać kontrataki gości. W końcówce spotkania zrobiło się dosyć nerwowo lecz żelechowianie ponownie wyszli obronną ręką po rzucie wolnym dla Perły na 25 metrze oraz kilka chwil później dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Ostatecznie po dobrym i zaciętym meczu Sęp Żelechów pokonuje Perłę Złotokłos 1:0 na własnym boisku, dzięki czemu seria spotkań bez porażki zostaje przedłużona do sześciu!
Sęp Żelechów 1:0 (1:0) Perła Złotokłos
9' - P. Skwarek
Wyniki spotkań 16 kolejki II Mazowieckiej Ligi Juniorów Młodszych 92:
Agrykola Warszawa 4:2 Start Otwock
Bródno Warszawa 0:3 Huragan Wołomin
Mewa Mińsk Mazowiecki 2:1 Zamłynie Radom
Sęp Żelechów 1:0 (1:0) Perła Złotokłos
Żak Szreńsk 3:1 Orlik 14 Radom
Hutnik Warszawa 2:2 KS Ożarowianka
Mazowsze Grójec 3:2 Proch Pionki