Trampkarze 94/95: skromna wygrana z Grodziskiem

Walka o mistrzostwo ligi trampkarzy rozegra się zapewne pomiędzy liderującą obecnie Tęczą Stanisławów i zajmującą drugie miejsce w tabeli ze stratą czterech punktów Wilgą Miastków. W tej - niezbyt korzystnej - sytuacji podopiecznym Grzegorza Frankowskiego pozostaje walka o trzecie miejsce, które obecnie należy do Korony Olszyc. Aby móc realnie myśleć o zajęciu trzeciej lokaty po zakończeniu rozgrywek, należało wygrać dzisiejszy mecz z Grodziskiem Krzymosze. Jak się okazało osiągnięcie korzystnego wyniku w tym spotkaniu było dużo trudniejsze niż można było się spodziewać.

Mecz z Grodziskiem Krzymosze nie należał do łatwych i młody zespół Sępa prowadzony przez Grzegorza Frankowksiego musiał sporo się napracować aby stworzyć sobie kilka dogodnych akcji strzeleckich tego dnia. Pomimo tego, że żelechowianie zdecydowanie lepiej grali piłką i często gościli w okolicach pola karnego gości, to niecelne lub spóźnione podania w kluczowych momentach akcji ofensywnych sprawiały, że strzałów na bramkę krzymoszan było bardzo mało. Szkoleniowiec Sępa już w pierwszej połowie meczu zmuszony był dokonać dwóch zmian. Najpierw boisko opuścił Kamil Jaworski, któremu kontynuowanie gry uniemożliwił uraz nogi, a kilka minut później słabo poczuł się Jacek Mazurek, którego ostatecznie przewieziono na badania do szpitala. W pierwszej części spotkania gospodarze nie byli w stanie zdobyć żadnego gola, podobnie zresztą jak ich rywale, którzy ani razu w ciągu 45 minut nie zagrozili poważniej bramce strzeżonej przez Kamila Fliska.

Po zmianie stron Sęp w dalszym ciągu przeważał na boisku co przełożyło się na kilka groźnych akcji, jednak ponownie brakowało wykończenia. Piłkarze z Grodziska skutecznie się bronili i nie pozwalali żelechowiakom zbliżyć się pod ich bramkę. Kluczowy moment spotkania nadszedł w 55. minucie. Jakub Kapczyński dośrodkowywał piłkę z własnej połowy w pole karne gości. Opadającą na 5 metr futbolówkę uderzył jeszcze głową Mateusz Jędrych, a ta po rękach interweniującego golkipera Grodziska wpadła do siatki (zobacz akcję). W końcowych fragmentach meczu gospodarze mieli jeszcze sytuację sam na sam z bramkarzem gości, jednak po strzale z 6 metrów piłka trafiła wprost w ręce dobrze ustawionego golkipera. Ostatecznie po ciężkim spotkaniu Sęp odnosi skromne zwycięstwo 1:0 i zapewnia sobie kolejne 3 punkty.

Sęp Żelechów 1:0 (0:0) Grodzisk Krzymosze
55' M. Jędrych

W dziale Galerie dostępny jest album zdjęć z tego spotkania.

Wyniki spotkań 19 kolejki siedleckiej ligi trampkarzy 94/95:

Sęp Żelechów 1:0 (0:0) Grodzisk Krzymosze

Orzeł Łosice -:- Tęcza Stanisławów

(mecz odwołany z powodu złego stanu boiska)

Korona Olszyc -:- Hutnik Huta Czechy