Skład Ligi Okręgowej w sezonie 2009/10
Do rozpoczęcia nowego sezonu piłkarskiego w siedleckiej Lidze Okręgowej pozostało jeszcze ponad półtora miesiąca, jednak część drużyn już niebawem rozpocznie przygotowania do pierwszej rundy rozgrywek. Skład „okręgówki” w nadchodzącym sezonie zmieni się w znacznym stopniu w porównaniu do ubiegłorocznego. Na ligowych boiskach zobaczymy aż 5 nowych drużyn, tj. najlepsze 3 zespoły siedleckiej A-klasy w ubiegłym sezonie oraz dwóch spadkowiczów z południowej grupy mazowieckiej IV ligi w tym Mazovię Mińsk Mazowiecki.
Błękitni Stoczek zapewnili sobie awans do Ligi Okręgowej zajmując drugie miejsce w A-klasie. Drużyna prowadzona przez Tomasza Tyszke okazała się najskuteczniejszą w lidze strzelając w całym sezonie łącznie 75 goli. Przed nowym sezonem w zespole dojdzie najprawdopodobniej do małych wzmocnień, które mają pomóc drużynie w walce o punkty z trudnymi rywalami siedleckiej okręgówki.
Czarni Węgrów ubiegły sezon w Lidze Okręgowej zakończyli na 6. miejscu w tabeli co można uznać za dosyć dobre osiągnięcie. Po zakończeniu rozgrywek ligowych z funkcji trenera zespołu zrezygnował Grzegorz Wieczorek, a na jego zastępcę wybrano Michała Rybaka, który w ubiegłym sezonie był zawodnikiem Czarnych. Pod wodzą nowego szkoleniowca węgrowianie będą przygotowywali się do występów w lidze między innymi na obozie w Wólce Nadbużnej.
Grodzisk Krzymosze zapewnił sobie awans do Ligi Okręgowej zajmując – najniższe z promowanych awansem – 3 miejsce w A-klasie, tracąc do lidera zaledwie 6 punktów. Czy podopieczni Jana Półtoraka będą w stanie nawiązać równorzędną walkę z drużynami, które od dłuższego już czasu występują w „okręgówce”? Przykład Tajfuna Jartypory czy Wilgi Miastków pokazuje, że A-klasowym drużynom ciężko jest się utrzymać w dużo bardziej wymagającej Lidze Okręgowej.
Hutnik Huta Czechy prowadzony przez trenera Jacka Paśnika ukończył sezon 2008/09 dopiero na 5. miejscu w tabeli co z pewnością nie zadowala do końca zarówno szkoleniowca jak i zawodników, którzy jeszcze na półmetku rozgrywek przewodzili ligowej stawce. Pomimo tego, że drużyna z Huty Czechy dysponuje dobrymi piłkarzami to powtórzenie osiągniętego wyniku w nadchodzącym sezonie nie będzie łatwe, bowiem dwójka spadkowiczów z IV ligi, tj. Zryw Sobolew i Mazovia Mińsk Mazowiecki z pewnością okażą się niezwykle trudnymi rywalami.
Korona Olszyc była chyba największym zaskoczeniem Ligi Okręgowej w minionym sezonie. Podopieczni Łukasza Guzowskiego po słabszej - w ich wykonaniu - rundzie jesiennej zaprezentowali się zdecydowanie lepiej w rozgrywkach wiosennych, co pozwoliło im ostatecznie na zajęcie bardzo wysokiego 3. miejsca w tabeli. W nowym sezonie piłkarskim olszyczanie ponownie powinni być w stanie walczyć o wysokie lokaty w lidze, aczkolwiek znaleźć się ponownie w najlepszej trójce może być trudne do zrealizowania.
ŁKS Łochów oprócz wywalczenia 4. miejsca w minionym sezonie może pochwalić się również posiadaniem najskuteczniejszego piłkarza Ligi Okręgowej. Robert Bala – szkoleniowiec łochowian – z pewnością może być zadowolony z postawy Sławomira Damętko, który z 19 strzelonymi bramkami na koncie okazał się najlepszym snajperem okręgówki w sezonie 2008/09. Niestety dobra skuteczność jednego zawodnika była niewystarczająca by walczyć o najwyższe lokaty w tabeli.
Mazovia Mińsk Mazowiecki po zeszłorocznym awansie do IV ligi nie zdołała utrzymać się w wyższej klasie rozgrywkowej i ponownie wraca do Ligi Okręgowej. Po zakończeniu rozgrywek ligowych z prowadzenia mińskiego klubu zrezygnował Janusz Puchalski. Osobą która miała zastąpić Puchalskiego na stanowisku szkoleniowca pierwszej drużyny Mazovii był Tomasz Płochocki. Ostatecznie okazało się jednak, że Płochocki będzie w nowym sezonie prowadził rocznik 1997, a poszukiwania trenera seniorów trwają nadal.
MKS Małkinia po odmłodzeniu kadry spisywała się dosyć dobrze w minionym sezonie. Zespół prowadzony przez Sławomira Stanisławskiego uplasował się w środku ligowej stawki, co było chyba odzwierciedleniem jego aktualnych możliwości. Z pewnością jest to drużyna z dużym potencjałem, która ma szanse w najbliższej przyszłości stać się jedną z czołowych w Lidze Okregowej.
Naprzód Skórzec w ubiegłym sezonie został wzmocniony kilkoma nowymi zawodnikami, którzy mieli pomóc w awansie do IV ligi. Na finiszu rozgrywek podopiecznym Marcina Tomaszewskiego udało się nawet awansować na pierwszą pozycję w tabeli, jednak fotela lidera nie utrzymali zbyt długo. Ostatecznie Naprzód przegrał walkę o awans z Jutrzenką Cegłów tracąc do lidera zaledwie 1 punkt. W nadchodzącym sezonie zespół ze Skórca będzie jednym z faworytów do wygrania ligi.
Orzeł Unin prowadzony przez Cezarego Krzyśpiaka prezentował w minionym sezonie dosyć niestabilną formą. Raz uninianie potrafili wygrać z dużo wyżej notowanym rywalem by w kolejnych meczach tracić punkty z teoretycznie dużo słabszymi przeciwnikami. Plan minimum został jednak przez drużynę Orła wykonany i sezon 2009/10 rozpocznie ona ponownie w Lidze Okręgowej. Czy będzie on bardziej udany od poprzedniego – czas pokaże.
Tęcza Stanisławów miała bardzo duże problemy aby utrzymać się w Lidze Okręgowej. Jeszcze na 5 kolejek przed zakończeniem ligi wydawało się, że Stanisławowianie nie mają większych szans na opuszczenie strefy spadkowej. Końcówka sezonu w wykonaniu drużyny prowadzonej przez Mirosława Ostrowskiego była jednak bardzo imponująca i po zwycięstwach nad takimi zespołami jak Hutnik Huta Czechy czy Tygrys Huta Mińska zapewniła sobie byt w okręgówce. Tęcza udowodniła, że odpowiednio zmobilizowana potrafi wygrywać mecz. Oby w przyszłym sezonie mobilizacją nie była ponownie groźna spadku do niższej klasy rozgrywkowej.
Tygrys Huta Mińska ubiegły sezon z pewnością może zaliczyć do udanych patrząc na wyniki tej drużyny. Mimo dobrych rezultatów pewien niesmak pozostawia sprawa odebrania punktów Tygrysowi za mecz z ŁKS Łochów, w którym w drużynie gospodarzy wystąpił nieuprawniony do gry zawodnik. Miejmy nadzieję, że w nadchodzącym sezonie zespół Marka Czyżkowskiego będzie prezentował się w dalszym ciągu dobrze unikając przy tym niemiłych „wpadek”.
Sęp Żelechów drugi raz z rzędu pod wodzą Tomasza Gugały uplasował się na 7. pozycji w tabeli będąc jedną z drużyn, które traciły najmniej bramek w całym sezonie. Do kolejnych rozgrywek ligowych żelechowianie będą się przygotowywać pod czujnym okiem nowego trenera, którym został Armina Tomala. Pierwsza drużyna zostanie dodatkowo zasilona młodymi piłkarzami występującymi dotychczas w zespole juniorskim. Forma zawodników Sępa będzie między innymi szlifowana na obozie przygotowawczym, który zaplanowany jest na początek sierpnia.
Zorza Sterdyń okazała się najlepszą drużyną ubiegłego sezonu w A-klasie. Oprócz zwycięstwa w lidze sterdynianie mogą pochwalić się również najlepszą linią defensywną, która pozwoliła w minionych rozgrywkach rywalom na strzelenie zaledwie 25 goli. Powtórzenie tego wyniku w Lidze Okręgowej będzie zdecydowanie trudniejsze. Czy Zbigniew Kowalczyk zdoła odpowiednio przygotować swoich podopiecznych do nowego sezonu przekonamy się w najbliższych tygodniach.
Zryw Sobolew potrzebował zaledwie jednego punktu więcej aby utrzymać się w IV lidze. Niestety nawet zmiana trenera w końcówce sezonu na Roberta Baranskiego nie przyniosła oczekiwanych rezultatów i sobolewianie zanotowali spadek do Ligi Okręgowej. O powrót do wyższej klasy rozgrywkowej nie będzie łatwo, bowiem rywale tacy jak Naprzód Skórzec czy Mazovia Mińsk Mazowiecki z pewnością nie zrezygnują z walki o IV ligę.