Czas na rewanż - drugi mecz kontrolny z Dwernickim.
Jeżeli nie teraz to kiedy? Takie pytanie mógłby zadać każdy z kibiców naszej drużyny. Po czterech meczach kontrolnych nasi piłkarze nie zdołali jeszcze odnotować na swoim koncie zwycięstwa. W ostatnim spotkaniu przeciwko MKS Ryki niewiele brakowało abyśmy mogli się cieszyć - jeżeli nie ze zwycięstwa to przynajmniej remisu. Niestety ponieśliśmy minimalną porażkę.
Już jutro nadarzy się okazja by przerwać tą fatalną passę i przełamać niemoc w strzelaniu bramek. Spotkanie z Dwernickim Stoczek Łukowski będzie - miejmy nadzieję - rewanżem za porażkę 0:2 z przed dwóch tygodni. Tym razem to nasza drużyna będzie gościła na obiekcie w Łukowie. Jak pokazują statystyki - żelechowianie lepiej prezentują się na wyjazdach (tak przynajmniej było w rundzie jesiennej rozgrywek). Czy ta zasada się ponownie potwierdzi? Miejmy nadzieję, że tak. Naszym piłkarzom potrzebna jest wygrana, która dodała by trochę wiary w siebie i swoje możliwości.
Na chwilę obecną trudno przewidzieć w jakim składzie wystąpi drużyna z Żelechowa. Kilku piłkarzy narzeka na problemy zdrowotne. Może więc dojść do rotacji w porównaniu z poprzednim spotkaniem. Mimo to nie powinniśmy się zbytnio przejmować - kadra seniorów jest bardzo wyrównana i zmiana jednego czy dwóch piłkarzy, nie powinna odbić się mocno na dyspozycji całej drużyny.