Sęp lepszy od Wektry! 23 kolejka ligi okręgowej

Adrian Rudzki

Wszystkie mecze 23 kolejki zostaną rozegrane w środę 4 maja. Sęp Żelechów zmierzy się z ostatnią drużyną ligi - Wektrą Dziewule, liczymy na 4 zwycięstwo w tej rundzie! Mecz o 15.30.

Ciekawie zapowiada się mecz lidera Podlasia z Mazovią Mińsk Mazowiecki która zajmuje 4 miejsce w tabeli.

Kolejka 23 - 4 maja

Tygrys Huta Mińska 3-0 LKS Ostrówek 4 maja, 17:00

Victoria Kałuszyn 6-1 Zorza Sterdyń 4 maja, 17:00

ŁKS Łochów 2-2 Czarni Węgrów 4 maja, 15:30

Sęp Żelechów 3-1 Wektra Dziewule 4 maja, 15:30

Wilga Miastków 9-1 Korona Olszyc 4 maja, 15:30

Zryw Sobolew 5-3 Tęcza Stanisławów 4 maja, 17:00

MKS Małkinia (Małkinia Górna) 2-3 Hutnik Huta Czechy 4 maja, 15:30

Podlasie Sokołów Podlaski 1-1 Mazovia Mińsk Mazowiecki 4 maja, 15:30


Sęp Żelechów po mimo wszystko trudnym meczu pokonał ostatnią drużynę w tabeli - Wektrę Dziewule. Pierwsza połowa była wyrównana, zawodnicy Wektry często grali na swojego lewego skrzydłowego, który stwarzał naszym zawodnikom sporo problemów. Około 13 minuty zawodnik Wektry dostał podanie na lewym skrzydle, wyprzedził naszych obrońców i strzelił gola obok interweniującego Grzegorza Tomali. Po straconej bramce zawodnicy Sępa coraz częściej atakowali. Wyrównanie nastąpiło po bramce Konrada Kaczmarczyka, który strzelił bardzo ładnie głową po rzucie rożnym wykonywanym przez J. Łukasiaka. Sęp miał jeszcze kilka okazji na strzelenie gola przed przerwą, lecz w jednej sytuacji faulowany był zawodnik Sępa, oraz ręka zawodnika Wektry w polu karnym, której sędzia niestety nie zauważył. Do przerwy 1:1.

Druga połowa lepiej zaczęła się dla Sępa, który dalej miał swoje okazje na strzelenie bramki dającej prowadzenie, jedną z nich wykorzystał Konrad Owczarczyk. Piłkę wybijał Grzegorz Tomala, a tę obrońca gości zagrywał głową do swojego bramkarza na tyle lekko, że naciskający nasz napastnik zdołał wyprzedzić obrońców, oraz pokonać bramkarza gości. Po zdobytym golu zawodnicy Sępa skupili się głównie na bronieniu wyniku, przez co piłkę częściej rozgrywali goście, lecz nie były to zbyt składne i przemyślane akcje. Czerwoną kartkę dostał jeden zawodnik Wektry, który brutalnie sfaulował jednego z zawodników Sępa. Trzecią bramkę zdobył w sytuacji sam na sam Bartosz Stoń, który pewnie strzelił obok bramkarza gości.

Wektra mimo ostatniego miejsca w tabeli, sprawiła trochę problemów naszemu zespołowi, lecz w tej sytuacji, ważne są 3 punkty, oraz 4 zwycięstwo z rzędu Sępa Żelechów. Kolejny mecz na wyjeździe z przedostatnią Koroną Olszyc.

Sęp Żelechów 3:1 (1:1) Wektra Dziewule; bramki: K. Kaczmarczyk, K. Owczarczyk, B. Stoń

Skład: G.Tomala - M.Skwarek (T.Deja), M.Jaśkiewicz, M.Kwiatkowski, J.Łukasiak (k) - K.Kaczmarczyk (Ł.Kapczyński), M.Szulc, B.Stoń, W.Buhowicz - A.Majsterek (P.Goliszewski), K.Owczarczyk (K.Leszek)

Zdjęcia są już dostępne w galerii.