Dobrze, że to już koniec !

Wojtek Woźniak

Po obejrzeniu wczorajszego meczu Orzeł Łosice - Sęp Żelechów ( 3 : 0 ) mam wrażenie, że całe szczęście że to już ostatni mecz w tym roku. Konieczność przerwy i odpoczynku dla naszych zawodników jest aż nadto widoczna. Nie którzy muszą koniecznie zregenerować siły natomiast inni usiąść i poważnie pomyśleć czy chcą być zawodnikami Sępa i reprezentować nasze miasto czy nie. Całe szczęście, że dysponowaliśmy w tej rundzie dość długą ławką ale nie może tak być, że na ostatni mecz jedzie 12 zdolnych do gry zawodników. Kilku jest usprawiedliwionych szkoła, sprawy osobiste ale gdzie byli pozostali ? Ci którzy deklarowali swoją obecność ? Panowie ! Tak nie można postępować !

Mimo przegranej dziękuję trenerowi oraz tym zawodnikom którzy byli z drużyną do końca. O przegranej zadecydowały znowu indywidualne błędy. Szkoda gdyż nawet tak osłabieni mieliśmy szansę wrócić z Łosic z kompletem punktów. Dzięki wygranej mogliśmy zimę spędzić na 7 pozycji w tabeli a tak znowu jesteśmy w jej dolnej części. Przed nami okres odpoczynku a potem zimowe przygotowania do rundy wiosennej. Nie wiem czy wiosną będziemy mieli okazję ze sobą współpracować ale jestem przekonany, że wiosną pokarzecie prawdziwy sępi pazur z którego zawsze była znana drużyna z Żelechowa.

Prezes KS Sęp Żelechów