Podsumowanie 2. kolejki spotkań siedleckiej ligi okręgowej sezonu 2024/25
Zryw w miniony weekend zmierzył się ze spadkowiczem z V ligi, a była nim drużyna Watry Mrozy. Mrozianie jesienne rozgrywki rozpoczęli od wyjazdowej porażki 1:5 z ULKS Gołąbek. Tym razem mieli atut własnego boiska i mierzyli się z nieco niżej notowanym rywalem jakim był Zryw.
Spotkanie rozpoczęło się fatalnie dla Watry. Już w pierwszej jego minucie Przemysław Komar wyprowadził sobolewian na prowadzenie. Gospodarze pozbierali się w miarę szybko i na przestrzeni dziesięciu minut, począwszy od minuty 18., byli w stanie zdobyć aż 3 gole, co dawało im prowadzenie 3:1. Przewagi tej nie udało im się jednak utrzymać do końca pierwszej połowy, bowiem w jej doliczonym już czasie gry trafienie kontaktowe na 3:2 zaliczył Michał Kazimierak.
To co wydarzyło się na początku drugiej połowy, z pewnością długo zapisze się w pamięci mrozian. Drużyna Zrywu była jeszcze skuteczniejsza niż jej rywal i na przestrzeni zaledwie 6 minut była w stanie zdobyć aż 4 gole, co sprawiło, że wynik 3:2 nagle zmienił się na 3:6! Okazałe zwycięstwo przypieczętował jeszcze w 84. minucie Seweryn Tomaszek, ustalając rezultat spotkania na 3:7. Tym samym Watra musiała pogodzić się z drugą przegraną w obecnym sezonie, a jej aktualny bilans bramkowy to 4:12.