Sęp - Naprzód: drużyna ze Skórca kolejny raz górą

Marcin Sągol

Po dobrym zeszłotygodniowym meczu, w którym Sęp pokonał na wyjeździe Błękitnych Stoczek, każdy chyba liczył na równie dobry występ w spotkaniu z wiceliderem tabeli Naprzodem Skórzec. Do składu żelechowskiej drużyny powrócili Paweł Mazurek i Michał Komorek, którzy z powodu kontuzji nie mogli zagrać w miniony weekend, natomiast w bramce ponownie zobaczyliśmy Grzegorza Frankowskiego, który z kolei pauzował wcześniej za czerwoną kartkę. Za faworyta meczu uchodził zespół Naprzodu, który jak dotąd w lidze przegrał tylko jedno spotkanie.

Sęp Żelechów: G. Frankowski - T. Deja, M. Sągol, M. Jaśkiewicz, M. Skwarek - P. Owczarczyk, M. R. Skwarek, P. Mądry (M. Kazana), J. Łukasiak (P. Mazurek) - A. Prządka (M. Komorek), P. Skwarek (Ł. Deres) - dodatkowo: Ł. Beczek

Sęp Żelechów 0:3 (0:1) Naprzód Skórzec
P. Ogórek (2), M. Olszewski