Wicher Sadowne - Sęp: remis 2:2 po bramkach Szweja i Całki

Sęp wyszedł na prowadzenie w 32' minucie gdy Mateusz Szwej wykończył akcję swojej drużyny ogrywając obrońcę i posyłając piłkę do bramki gości. Drużyna Wichru zdołała wyrównać zaledwie 5 minut później, a na listę strzelców wpisał się Mariusz Uziębło. Po przerwie żelechowianie ponownie wyszli na prowadzenie. W 59' minucie Robert Całka uderzeniem głową posłał piłkę do bramki strzeżonej przez Macieja Szymaniaka po tym jak Szymon Słyk dośrodkował ją z rzutu rożnego. Na około kwadrans przed końcem meczu Tomasz Kowalczyk pokonał Jana Barańskiego doprowadzając do wyrównania 2:2 i zarazem ustalił wynik meczu.

Brakuje nam właściwych decyzji i opanowania w sytuacjach strzeleckich. Gramy z dużym zaangażowaniem i może przez to brakuje nam swobody mentalnej i ruchowej. Dopisujemy kolejną zdobycz i szukamy pełnej puli w następnym meczu - powiedział po spotkaniu trener Robert Barański.

Wicher: Szymanik M. - Jakubowski M., Kandulski K., Kowalczyk T. (88' Bełczyński D.), Mianowicz Ł. - Sadowski P. (78' Kandulski K.), Uziębło M., Wycech Sz. (80' Andryszczyk M.), Ogonowski B. - Wycech P. (70' Piotrowski W.), Zyśk J.

Sęp: Barański J. - Mazurek P., Grzyb M., Chudek M. (84' Miszkurka M.), Michalik P. - Słyk Sz. (75' Wdowiak B.), Jaworski M., Kot A., Szwej M. -  Stodulski A., Całka R.