Kosovia Kosów Lacki - Sęp: gospodarze wygrywają 1:0 po trafieniu Stecia
Kosovia: Wyszomierski P. - Mianowicz Ł. (82' Łagoda B.), Steć M. (76' Kamiński M.), Maksymiak P., Woźniak J. (63' Ogonowski J.) - Żochowski K., Burko V., Zalewski M., Zalewski Ł. (90' Dawidowski P.), Zieliński D. (52' Zębrowski K.) - Byczkowski A. (71' Jasiński G.).
Sęp: Seroczyński P., Szewczak S. (46' Dadas K.), Słyk Sz (55' Zegadło S.)., Wdowiak B., Stodulski A., Licbarski M., Wdowiak S. (46' Chudek S.), Parzyszek M., Korgul A., Michalik P., Gałkowski J.
Pomeczowa wypowiedź trenera
Mamy młody zespół płacimy fryzowe. Od początku gospodarze ruszyli na nas. Mieli dwie dobre okazje, ale na posterunku był Patryk Seroczyński. Później mecz się wyrównał, ale straciliśmy gola. Popełniliśmy błąd. Napastnik miejscowych "zrobił" obrońcę na "raz" i trafił po długim rogu, przełamując ręce bramkarzowi. Przycisnęliśmy na koniec. ale nic nie wpadło.