Sęp - Promnik Gończyce: wygrana 3:0 w derbach, goście z czerwoną kartką

Pierwsze majowe derby powiatu garwolińskiego już za nami. Po ciekawym i dynamicznym meczu, nasza drużyna pokonała Promnika Gończyce 3:0. Prowadzenie w końcówce pierwszej połowy dał nam Michał Licbarski, a powiększyli je po przerwie Albert Stodulski i Damian Grzyb. Promnik kończył mecz w osłabieniu, po tym jak za niesportowe zachowanie czerwoną kartkę ujrzał Arek Kot.

W pierwszej połowie meczu oglądaliśmy sporo walki w środku boiska. Przy piłce więcej utrzymywał się Sęp, ale to Promnik był nieco groźniejszy, próbując strzałów z dystansu lub z rzutów wolnych. Dobrze w bramce żelechowian spisywał się Mateusz Bryl, który na przestrzeni całego spotkania trzykrotnie ratował swój zespół przed utratą gola. Na pierwszego gola trzeba było czekać do 41 minuty. Kuba Gałkowski oddał z pozoru niegroźny strzał zewnętrzną częścią stopy z prawego narożnika pola karnego na bliższy słupek. Piłkę próbował wyłapać Salamończyk, ale odbiła się niefortunnie i trafiła do nabiegającego Michała Licbarskiego, który pewnie pokonał golkipera Promnika, strzelając między jego nogami.

W drugiej połowie meczu było już więcej sytuacji po obu stronach. Niewiele zabrakło, by Promnik szybko doprowadził do wyrównania. Przed szansą zdobycia gola stanął Kamil Kosmala, który na placu gry pojawił się po przerwie. Kosmala przelobował Mateusza Bryla, który wyszedł wysoko, próbując interweniować. Futbolówka zmierzała w światło bramki, ale w ostatniej chwili, praktycznie z linii bramkowej, wybił ją Albert Bożek, ratując Sępa przed utratą gola.

Niewykorzystana sytuacja szybko się zemściła na gościach. Chwilę później Sęp przeprowadził akcję prawym skrzydłem. Kuba Gałkowski dośrodkował piłkę wzdłuż linii szesnastego metra. Trafiła ona pod nogi Szymona Słyka, który skupił na sobie uwagę trzech piłkarzy z Gończyc. Pozwoliło to wbiec za ich plecy Albertowi Stodulskiemu, który po chwili otrzymał prostopadłe podanie od Słyka i bez większych problemów posłał piłkę do bramki rywali, podwyższając prowadzenie Sępa na 2:0. Wynik spotkania został ustalony w 59. minucie, gdy Damian Grzyb popisał się płaskim i precyzyjnym uderzeniem z dystansu, posyłając futbolówkę tuż przy prawym słupku do bramki Promnika.

Sęp wygrał zasłużenie 3:0 i z pewnością cała drużyna miała duży wkład w to, by osiągnąć korzystny wynik. Na wyróżnienie zasługują także interwencje Mateusza Bryla, który w dużym stopniu przyczynił się do tego, że dziś nie straciliśmy goli.

Promnik kończył mecz w osłabieniu po tym, jak w 83. minucie Arek Kot otrzymał czerwoną kartkę za niesportowe zachowanie (faul na Szymonie Słyku).

niedziela, 5 maja 2024, 17:00
Sęp Żelechów
3:0
(1:0)
Promnik Gończyce
Licbarski Michał 41'
Stodulski Albert 48'
Grzyb Damian 59'
gole
XXIII KOLEJKA LIGI OKRĘGOWEJ, SEZON 2023/24

Sęp: Bryl M. - Wdowiak B., Bożek A. (65' Wdowiak S.), Król H., Korgul A., Grzyb D. (89' Kryczka Sz.), Licbarski M. (56' Szewczak S.), Słyk Sz. (84' Dadas K.), Kowalski Sz. (46' Mazurek P.), Gałkowski J., Stodulski A.

Promnik: Salamończyk P. - Cieślak B. (70' Zackiewicz W.), Czyżewski K., Galbarczyk P. (76' Ochnia P.), Jaworski P. (70' Kot A.), Jończyk J. (76' Rusak A.), Kasperczyk D. (63' Babik B.), Kiliszek M. (63' Świder R.), Michalik P. (46' Kosmala K.), Szewczyk K., Zackiewicz B.