Sęp - Fenix Siennica: czerwona karta Gendka, 2 zabójcze kontrataki i gole Głodka oraz Piórczyńskiego na wagę wygranej 2:0

Marcin Sągol

Mnóstwo emocji dostarczyli dziś nasi piłkarze, którzy w przedostatniej kolejce rundy jesiennej podejmowali na własnym boisku drużynę Feniksa Siennica. Od 31. minuty Sęp grał w osłabieniu, po tym jak czerwoną kartkę zobaczył Łukasz Gendek. Goście mieli kilka bardzo dobrych okazji bramkowych, ale nie byli w stanie pokonać świetnie dysponowanego Mateusza Bryla. Nasza drużyna natomiast wyprowadziła dwa zabójcze kontrataki, zakończone golami Mikołaja Głodka i Wojciecha Piórczyńskiego!

Sobotni mecz rozpoczęliśmy dobrze, nawiązując równorzędną walkę z Feniksem. Udawało nam się stwarzać sytuacje pod bramką rywala i skutecznie odpierać ataki. Jednym z kluczowych momentów spotkania była 31. minuta. Właśnie wtedy Łukasz Gendek, próbując opanować wybitą z naszego pola karnego piłkę, bardzo niefortunnie trafił w nogę przeciwnika, za co ujrzał czerwoną kartkę. Grając w osłabieniu, nasza drużyna cofnęła się do defensywy i nastawiła głównie na kontrataki. Pierwsza połowa nie przyniosła jednak goli i obie ekipy schodziły na przerwę przy wyniku 0:0.

Po zmianie stron zdecydowanie zaatakował Fenix. Goście stworzyli sobie kilka bardzo dobrych sytuacji strzeleckich, które mogły zakończyć się golami, gdyby nie znakomita postawa Mateusza Bryla w naszej bramce. Mateusz na przestrzeni całego meczu popisał się kilkoma świetnymi interwencjami, które w dużym stopniu przyczyniły się do końcowego rezultatu.

Grając w osłabieniu, Sęp musiał ograniczyć się do kontrataków – dwa z nich okazały się zabójczo skuteczne. W 68. minucie akcję zainicjował Michał Licbarski, podając do Mikołaja Głodka. Ten szybko odegrał do ustawionego na lewym skrzydle Szymona Kryczki, który po chwili ponownie wyłożył piłkę wychodzącemu za linię obrony Głodkowi. Mikołaj w sytuacji sam na sam z Mateuszem Nowakowskim zachował zimną krew i precyzyjnym uderzeniem w dalszy słupek zdobył gola na 1:0.

sobota, 8 listopada 2025, 13:00
Sęp Żelechów
2:0
(0:0)
Fenix Siennica
Głodek Mikołaj 68'
Piórczyński Wojciech 86'
gole
XIV Kolejka spotkań ligi okręgowej, sezon 2025/26

Druga bramka padła w końcówce spotkania. Akcja rozpoczęła się spod pola karnego Sępa – Mateusz Bryl zagrał do prawego obrońcy Adriana Korgula, ten podał na skrzydło do Huberta Króla, który wykonał krosowe dośrodkowanie na drugą stronę boiska. Z własnej połowy wystartował Wojciech Piórczyński, całkowicie gubiąc zaskoczoną obronę Feniksa. Dobiegł do piłki, przymierzył i precyzyjnym strzałem w dalszy róg bramki ustalił wynik meczu na 2:0! Sędzia Marcin Protasewicz doliczył do regulaminowego czasu pięć minut, ale rezultat nie uległ już zmianie.

Nasza drużyna rozegrała dziś bardzo dobre spotkanie. Pokazała charakter i ogromną wolę walki, mimo że przez większość meczu grała w osłabieniu. Obyśmy częściej oglądali naszych piłkarzy w takiej formie! Dziękujemy także Kibicom za doping i wsparcie przez całe spotkanie.

Sęp: Bryl M. - Wdowiak B., Wdowiak S. (67' Tratkiewicz M.), Głodek M., Gendek Ł., Korgul A., Król H., Kryczka Sz. (77' Piórczyński W.), Licbarski M., Słyk Sz. (87' Chromiński K.), Dadas K.

Fenix: Nowakowski M., Boruciński A., Markowski P., Osica D., Pawlak K., Piętka J. (55' Zagrabski K.), Proczka P., Rutkowski K. (32' Miros B.), Słowik R., Szczęsny K., Walas K. (77' Nowicki B.)