II Turniej o mistrzostwo MiG Żelechów - podsumowanie.

II Turniej o mistrzostwo Miasta i Gminy Żelechów rozpoczął się 1 grudnia 2007 roku. Do rozgrywek przystąpiło 13 drużyn a łączna suma zgłoszonych zawodników wyniosła 127 osób. Ze względu na nieparzysta liczbę zespołów w każdej kolejce jeden musiał pauzować. Mecze rozgrywane były w soboty i niedziele od początku grudnia 2007 r. do 19 stycznia 2008 roku, wyłączając weekend przed nowym rokiem.

Każda z drużyn musiała zapoznać się z zasadami regulaminu, który obowiązywał podczas wszystkich meczy. Nad ich przestrzeganiem czuwali sędziowie pod przewodnictwem Tomasza Gugały. W trakcie spotkań wspomagali go Przemysław Rodak, Łukasz Zawadzki oraz Michał Bogusz. Kilka razy doszło do nieprzyjemnych zgrzytów pomiędzy zawodnikami a dwójką sędziowską danego meczu. Na szczęście spięcia te szybko były tłumione i większość turnieju przebiegała w dobrej atmosferze.

Pierwsze mecze pokazały, że pomiędzy niektórymi drużynami jest różnica umiejętności i zgrania. Przekładało się to na wyniki spotkań, gdzie często któraś z drużyn zdobywała dwucyfrową liczbę bramek, pozwalając przy tym swoim przeciwnikom na trafienie jednej czy dwóch. Z czasem poziom zaczął się trochę wyrównywać i zespoły skazywane w danym spotkaniu na pożarcie, sprawiały swoim rywalom dużo problemów, często przegrywając zaledwie jedną bramką.

Już na półmetku rozgrywek wyklarowała się czołówka drużyn, które miały walczyć o triumf w lidze. Do grona tych zespołów zaliczali się Grubi Grubsi - których skład został utworzony z byłych i aktualnych graczy Sępa. Mil-Mar - który w pierwszej edycji udowodnił, że jest bardzo groźny i interesuje go wyłącznie zwycięstwo. Dodatkowo Świt-Rol i Rol-tys swoją grą i postawą na boisku sprawiły, że ich udział w walce o podium był jak najbardziej realny.

Najbardziej konsekwentną i skuteczną grę z wymienionych teamów zaprezentowali Grubi Grubsi. Często zdarzało im się tracić na samym początku meczu jedną lub dwie bramki ale mimo to zawsze walczyli do końca i pewnie wygrywali takie pojedynki. W całych rozgrywkach nie przegrali oni żadnego meczu, remisujący tylko raz z Mil-Marem. Wszystko to doprowadziło ich do zwycięstwa w całym turnieju.

Zasiadając na trybunach i słuchając opinii różnych osób czy bezpośrednio z nimi rozmawiając, na temat tego co się im nie podobało w organizacji drugiej edycji turnieju, zauważyłem że dwie kwestie są najczęściej wymieniane. Po pierwsze rozkład meczy w poszczególne dni. Jak można było zauważyć nie był on losowany - a jest to chyba najbardziej sprawiedliwa metoda - ale układany przez jakieś osoby. W rezultacie zawodnicy drużyny Grubi Grubsi zawsze jako pierwsi w danym dniu rozgrywali swoje spotkanie.

Druga kwestia to uczestnictwo w rozgrywkach osób, które były również wyznaczone do sędziowania spotkań. Było to powodem często pojawiających się komentarzy, że niektóre decyzje są stronnicze a arbitrzy "wspomagają" niektóre drużyny. Należy więc się zastanowić, czy przy organizacji kolejnej odsłony tego turnieju, nie należałoby wprowadzić do regulaminu punktu, w którym jest mowa o tym, że osoba przynależąca do drużyny uczestniczącej w rozgrywkach nie może być jednocześnie sędzią. Pozostawiam te dwie kwestie do przemyślenia organizatorom.

Jeżeli będą jeszcze organizowane tego typu imprezy (a mam nadzieję, że tak będzie) dobrze by było zadbać o większą ich promocję i atrakcyjność. Ci z Was którzy pojawiali się na trybunach mogli zauważyć, że rozgrywki nie cieszyły się zbytnią popularnością wśród żelechowian. Często duża część krzesełek przeznaczonych dla kibiców była pusta a pozostałe zajmowali głownie sami gracze. Dopiero samo zakończenie podczas którego został zorganizowany występ chearleaderek sprawiło, że na hali pojawiło się więcej osób (między innymi rodzice dziewczyn biorących udział w pokazie). Niby nic wielkiego ale podziałało i przyciągnęło więcej osób. Tutaj również organizatorzy powinni sie nad tym zastanowić.

Dobry turniej nie może się obejść bez różnego rodzaju statystyk. Ja również postanowiłem sprawdzić kilka rzeczy dotyczących bezpośrednio samych rozgrywek i najciekawsze z nich przedstawiam poniżej:

• łączna liczba strzelonych goli: 585
• najwięcej strzelonych bramek: Grubi Grubsi - 84
• najmniej strzelonych bramek: Green Team i Drink Team - 23
• najwięcej straconych bramek: Drink Team - 92
• najmniej straconych bramek: Świt-Rol - 20
• najwięcej wygranych: Grubi Grubsi - 11 meczy
• najmniej wygranych: Green Team i Drink Team - 1 mecz
• najdłuższa seria wygranych: Świt-Rol - 8 meczy
• najdłuższa seria porażek: Drink Team - 8 meczy
• nierozegranych meczy: 1 - Sami Swoi vs Drink Team (ci drudzy nie stawili się na meczu)
• drużyna Grubi Grubsi zawsze jako pierwsza w danym dniu rozgrywała swój mecz.

Na koniec zachęcam do odwiedzenia działu Multimedia, do którego zostały dodane cztery nowe filmiki. Możecie na nich zobaczyć wspomniane wcześniej chearleaderki w akcji. W dniu wczorajszym wystąpiły dwie grupy ale nie wiem czy mają konkretne nazwy. Zapraszam do oglądania ponieważ dziewczyny wypadły bardzo dobrze :)