III THPN: podsumowanie 3. kolejki spotkań
Trzecia kolejka spotkań przyniosła ze sobą kilka ciekawych wyników, głównie w meczach z udziałem drużyn z dolnych części tabeli obu grup. Liderzy cały czas pozostają Ci sami i wydaje się, że ich udział w półfinałach jest coraz bliższy. Niemniej jednak do końca fazy grupowej pozostaje jeszcze trochę czasu i kto wie, być może w kolejnych rundach spotkań ponownie będziemy świadkami jakichś niespodzianek, które sprawią, że układ poszczególnych tabel ulegnie zmianie, a co za tym idzie na czołowych miejscach pojawią się zupełnie inne drużyny.
Już w meczu otwierającym sobotnią kolejkę spotkań niewiele zabrakło, a bylibyśmy świadkami niespodzianki. Lider drugiej grupy - Są Gorsi miał sporo problemów z pokonaniem zajmującego ostatnie miejsce w tabeli - Bajpolu. Najciekawsze z 25 minut gry były z pewnością te 3 ostatnie. Bardzo długo Są Gorsi prowadzili 2:1, jednak Bajpol w końcówce zdołał doprowadzić do remisu. Odpowiedź lidera była zadziwiająco błyskawiczna i chwilę później było już 3:2. Szybko upływający czas sprawiał, że Bajpol był coraz bliższy porażki. Wtedy właśnie nadarzyła się kolejna okazja do wyrównania wyniku. Na 30 sekund przed końcem ostatniej minuty meczu został odgwizdany rzut karny. Do piłki podszedł Norbert Brych. Uderzył mocno... ale nieskutecznie. Piłka minęła o kilkadziesiąt centymetrów lewy słupek bramki i w tym momencie było już pewne, że Są Gorsi wygrają kolejny mecz i utrzymają pozycję lidera.
Dużym zaskoczeniem był również wynik innego spotkania drużyn z drugiej grupy. Jedna z lepszych drużyn ubiegłorocznego turnieju - Rol-Tys uznawany był za zdecydowanego faworyta w konfrontacji z Shooterem - ekipą, która nie zdołała jeszcze wywalczyć żadnego punktu. Szutersi "zaprezentowali się" zupełnie inaczej w porównaniu do dwóch pierwszych meczów. Pierwszą zmianą były nowe stroje, a drugą trochę zmieniony skład - na boisku pojawił się między innymi Grzesiek Pożarowczyk. Rol-Tys już w pierwszych minutach stracił bramkę po strzale Michała Komorka i w kolejnych fragmentach gry usilnie próbował doprowadzić do remisu. Próby te były jednak bezskuteczne i nawet lepsze rozgrywanie piłki nie pomagało. Na domiar złego - dla Rol-Tysu - w ostatnich minutach meczu zespół Shooter przypieczętował swoje zwycięstwo drugim trafieniem Komorka i tym samym zapisał na swoje konto 3 punkty.
Jednym z ciekawszych meczów w pierwszej grupie był pojedynek wicelidera - Old-Boys ze Świt-Rolem. Całe spotkanie było dosyć wyrównane i obie drużyny stworzyły sobie po kilka sytuacji bramkowych, lecz skuteczniejsi byli ci pierwsi. Szybkość była zdecydowanie po stronie młodszego zespołu, tj. Świt-Rolu, jednak doświadczenie i umiejętności w większości byłych zawodników Sępa Żelechów sprawiła, że to oldboje zdołali wygrać 4:2.
Wyniki III kolejki spotkań III Turnieju Halowej Piłki Nożnej
* procenty przedstawiają posiadanie piłki.
Grupa I
Old-Boys 4:2 Świt-Rol (50%-50%)
Drink-Team 5:4 TMK-Team (50%-50%)
Szafir 2:3 OSP Stefanów (50%-50%)
Belfry - termin wolny
Grupa II
Są Gorsi 3:2 Bajpol (50%-50%)
Shooter 2:0 Rol-Tys (45%-55%)
Iskra 2:5 Mil-Mar (40%-60%)
Roztentegowywacze 6:4 Iniemamocni (45%-55%)
IV kolejka spotkań zostanie rozegrana 14 grudnia (niedziela), a zmierzą się w niej: 17:00 Shooter - Roztentegowywacze, 17:30 - Są Gorsi - Iniemamocni, 18:00 - Drink-Team - OSP Stefanów, 18:30 - Mil-Mar - Bajpol, 19:00 - Świt-Rol - TMK-Team, 19:30 - Rol-Tys - Iskra, 20:00 - Old-Boys - Belfry, Szafir - termin wolny