Twój Głos: Sęp (chyba) odpalił

Marcin Sągol

Kibice w Żelechowie wreszcie się doczekali. Gracze Andrzeja Goliszewskiego wygrali pierwszy mecz w sezonie przed własną publicznością. Na 1:0 trafił Piotr Mądry po faulu na Albercie Stodulskim, który w kolejnych minutach skompletował hat-tricka.

Za pierwszym i drugim razem wykorzystał nieporozumienie obrońcy i bramkarza. W 55 minucie dostał piłkę od Szymona Słyka i dopełnił formalności, a podobnie jak Albert Bożek.

- Goście przyjechali do nas w bardzo okrojonym składzie. Przy lepszej skuteczności mogliśmy zdobyć dwa razy tyle goli. Sam Bożek, który wszedł na ostatnie dziesięć minut mógł powtórzyć wyczyn Stodulskiego. Mam nadzieję, że wreszcie odpalimy, chociaż teraz starcie z dobrze grającym Płomieniem. Liczę, że chłopcy dobrze zareagują i uwierzą w swoje umiejętności - mówi Goliszewski.

Źródło: Twój Głos