Czarne chmury nad Żelechowem?
Najbliższy weekend będzie ostatnim w tym roku w trakcie którego będą rozgrywane mecze ligi okręgowej. Ostatnie runda spotkań zapowiada się bardzo ciekawie. Nie jest jeszcze wyjaśnione kto zostanie mistrzem jesieni, układ w tabeli może się w znacznym stopniu zmienić a Sęp Żelechów ma szansę na podtrzymanie dobrej passy.
Czy będziemy mogli się cieszyć z kolejnego - czwartego już - zwycięstwa żelechowian przekonamy się w najbliższą niedzielę. Sęp na własnym boisku będzie podejmował Czarnych Węgrów. Goście w dotychczasowych meczach zdołali uzbierać 5 punktów więcej co daje im 6 lokatę w tabeli. Jeżeli nasza drużyna zaprezentuje się w tym meczu podobnie jak w poprzednich spotkaniach, jest szansa na wywalczenie kolejnych punków i udane zakończenie rundy. Węgrów jednak łatwo skóry nie sprzeda. Przy korzystnych rezultatach w innych spotkaniach mają oni szansę na zajęcie nawet 3 pozycji co tym bardziej zmotywuje ich do walki o komplet punków.
Mecz zostanie rozegrany o godzinie 12:00. Wszystkich kibiców zachęcamy do gorącego dopingu naszej drużyny w te coraz chłodniejsze dni.
Dzień wcześniej tj. 10 listopada (sobota) zostanie rozegrane spotkanie pomiędzy Mazovią Mińsk Mazowiecki a ŁKS Łochów, którego zwycięzca zostanie mistrzem jesieni. Zapowiada się więc ciekawe widowisko. Ten mecz rozpocznie się o godzinie 13:30 na boisku w Mińsku.
UPDATE 1: Mazovia przegrała mecz 0:1. ŁKS Łochów mistrzem jesieni !
UPDATE 2: jutro o godzinie 12 juniorzy rozegrają w Żelechowie mecz ze Zrywem Sobolew. Wszystkich zapraszamy na to spotkanie.