Zapowiedź 15. kolejki spotkań

Przed nami ostatnia kolejka spotkań w rundzie jesiennej sezonu 2008/09 siedleckiej ligi okręgowej. Czy kolejny raz 16 zespołów uczestniczących w rozgrywkach zaskoczy swoich kibiców nietypowym wynikiem? Czy któryś z faworytów polegnie w teoretycznie wygranym meczu? Czy poznamy nowego lidera? Na pierwsze dwa pytania ciężko jest w tej chwili odpowiedzieć, zaś na drugie odpowiedź wydaje się być jasna, tj. nie, Jutrzenka nie straci pozycji lidera gdyż musiałby się stać cud aby Tajfun pokonał cegłowian w ostatnim tegorocznym meczu.

Tęcza Stanisławów - Tygrys Huta Mińska, 11.11 – wtorek, godzina 13:00

Czy piłkarze Tęczy wykorzystają ostatnią tegoroczną szansę na poprawienie swojej sytuacji punktowej, która w chwili obecnej jest bardzo przeciętna, gdyż pozwala im zajmować dopiero 13 lokatę w tabeli? Wydaje się, że Tygrys będzie trudniejszym przeciwnikiem od ubiegłego rywala stanisławowian Wilgi Miastków, z którą ponieśli oni minimalną porażkę 3:2. Z drugiej strony wyjazdowe mecze drużyny z Huty Mińskiej nie są jej najsilniejszą stronę i tutaj Tęcza może upatrywać swojej szansy, musi tylko odpowiednio wykorzystać atut własnego boiska.

Naprzód Skórzec - Wilga Miastków, 11.11 – wtorek, godzina 13:00

Rewelacyjny beniaminek - to być może zbyt daleko idące określenie zespołu z Miastkowa, lecz mianem - zaskakująco dobrze spisującej się drużyny - z pewnością można określać Wilgę, która w obecnym sezonie sprawuje się najlepiej spośród trójki drużyn, które dołączyły do ligi okręgowej. W ostatniej turze spotkań przyjdzie jej się zmierzyć z niezwykle mocnym Naprzodem, który swoim ostatnim meczem w Węgrowie udowodnił, że jest jedną z czołowych ekip siedleckiej „okręgówki” i nie zamierza rezygnować z walki o pierwsze miejsce promowane awansem do IV ligi.

Korona Olszyc - Victoria Kałuszyn, 11.11 – wtorek, godzina 13:00

Czy dwa dni to wystarczający czas dla Victorii na pozbieranie się po nokaucie, jaki zaserwował jej Naprzód Skórzec w ostatniej kolejce? Na pewno nie. Gdzieś w podświadomości piłkarzy z Kałuszyna będzie tkwiła świadomość tego fatalnego występu. Mimo to muszą postarać się zaprezentować jak najlepiej w Olszycu, gdzie przyjdzie im się zmierzyć z trudnym przeciwnikiem, jakim jest Korona. Jest to tzw. mecz „o sześć punktów”, bowiem obie ekipy dzieli różnica tylko 3 oczek i jeżeli Victa przegra, będzie traciła już do najbliższego rywala aż 6 punktów.

ŁKS Łochów - Hutnik Huta Czechy, 11.11 – wtorek, godzina 13:00

Hit ostatniej tury spotkań kolejny raz z udziałem drugiego w tabeli Hutnika Huty Czechy, który tym razem wyjeżdża do Łochowa by tam zmierzyć się ŁKS-em – trzecią drużyną „okręgówki”. Łochowianie podobnie jak Hutnik mają na swoim koncie 26 punktów, jednak mniej korzystny bilans bramek sprawia, że znajdują się tuż za nim. O co więc grają oba zespoły? Z pewnością nie o fotel lidera, bowiem ten jest raczej zarezerwowany po tej kolejce dla Jutrzenki Cegłów, która nie powinna mieć problemów z pokonaniem ostatniego zespołu w lidze – Tajfuna Jartypory. Stawką meczu będzie więc walka o drugie miejsce i utrzymanie zaledwie dwupunktowej różnicy jaka będzie dzieliła zwycięzcę tej konfrontacji do cegłowian po zakończeniu rundy jesiennej.

Orzeł Unin - Czarni Węgrów, 11.11 – wtorek, godzina 13:00

Ostatnia porażka Unina z przedostatnim w tabeli Orłem Łosice może wskazywać na to, że piłkarze tej drużyny nie są w najlepszej dyspozycji na finiszu rundy jesiennej. Bezlitośnie może wykorzystać to zespół w Węgrowa, który pomimo ostatniej przegranej z ŁKS Łochów, powinien być zdecydowanym faworytem tej konfrontacji. Czarni w dalszym ciągu walczą o „pierwszą trójkę” i będą chcieli zrobić wszystko, aby wywalczyć kolejne punkty. Orzeł natomiast musi zagrać tak, jak chociażby z Jutrzenką Cegłów – być może wtedy będzie w stanie pokusić się o zaskoczenie rywala.

MKS Małkinia - Orzeł Łosice, 11.11 – wtorek, godzina 13:00

Piłkarze Małkini z pewnością do dzisiaj nie mogą sobie wydarować niedzielnego meczu, w którym w ostatnich 4 minutach pozwolili Jutrzence Cegłów na strzelenie dwóch bramek i w rezultacie przegranie wygranego spotkania. Teraz nadarza się doskonała szansa na zrekompensowanie tamtych „strat”, bowiem MKS na własnym boisku podejmował będzie łowiczan, którzy nie powinni sprawić mu większych problemów i 3 punkty powinny zostać w Małkini.

Tajfun Jartypory - Jutrzenka Cegłów, 11.11 – wtorek, godzina 13:00

Na najłatwiejszy mecz w rundzie cegłowianie musieli czekać aż do 15 kolejki. Wyjazd do Jartypor powinien uwieńczyć bardzo udaną pierwszą połowę sezonu kolejnym zwycięstwem. Tym razem Jutrzenka może być spokojna o wygraną i na horror taki jak w Uninie czy ostatnio w meczu z Małkinią nie ma co liczyć. Kolejne trzy punkty sprawią, że tytuł mistrza jesieni będzie należał do Cegłowa i rozgrywki wiosenne rozpocznie on na pozycji lidera.

Podlasie II Sokołów Podlaski - Sęp Żelechów, 12.11 – środa, godzina 13:00

Piłkarze Sępa stają przed szansą bardzo udanego zakończenia jesiennych rozgrywek. Po ostatnio wygranych meczach zanotowali znaczny awans w tabeli i jeżeli zdołają w jedynym środowym spotkaniu pokonać w Sokołowie Podlaskim rezerwy Podlasia, mogę znaleźć się jeszcze wyżej. Pod znakiem zapytania w tym meczu stoi występ rozgrywającego Piotrka Mądrego. Wydaje się, że oprócz tej jednej niewiadomej szkoleniowiec pierwszego zespołu Tomasz Gugała będzie miał do dyspozycji prawie optymalny skład, co oczywiście pozwala optymistycznie myśleć o występie naszej drużyny.