Zapowiedź 16. kolejki spotkań
Blisko cztery miesiące miały drużyny ligi okręgowej by wypocząć po trudach rundy wiosennej sezonu 2008/09 i przygotować się do jego drugiej części. Czy okres ten został prawidłowo wykorzystany przez trenerów na przygotowanie prowadzonych przez siebie zespołów do piętnastu rewanżowych spotkań w rundzie wiosennej? Z pewnością zweryfikuje to po części rozgrywana już w najbliższy weekend 21 i 22 marca szesnasta kolejka spotkań. Dobry „start” będzie bardzo ważny dla każdej drużyny szczególnie, że różnice punktowe w tabeli są znikome.
Naprzód Skórzec – Tygrys Huta Mińska, 21.03 – sobota, godzina 14:00
Drużyny Naprzodu Skórzec i Tygrysa Huta Mińska jako pierwsze wybiegną w tym roku na boiska by zainaugurować rewanżową rundę spotkań w lidze okręgowej. W sierpniu ubiegłego roku doszło do sporego zaskoczenia gdy Tygrys, grając przed własną publicznością, rozgromił gości z Naprzodu wygrywając 5:0. Czy teraz uda im się powtórzyć ten wyczyn? Jest to raczej mało prawdopodobne szczególnie, że w Skórcu zawsze gra się bardzo ciężko, a Naprzód przecież zajmuje wysoką trzecią lokatę w tabeli i strata zaledwie dwóch punktów do lidera będzie ten zespół dodatkowo mobilizowała by osiągnąć jak najkorzystniejszy wynik.
Sęp Żelechów – Jutrzenka Cegłów, 21.03 – sobota, godzina 15:00
Mecz Sępa Żelechów z Jutrzenką Cegłów w pierwszej kolejce spotkań rozgrywany był w dwóch terminach. Najpierw obfite opady deszczu pozwoliły na rozegranie niespełna 35 minut spotkania, po których goście przegrywali już 2:0. W listopadzie gdy było ono dokańczane cegłowianie zdołali strzelić jeszcze jedną bramkę i ostatecznie wygrali 3:0. Sęp w ostatnim czasie nie mógł znaleźć sposobu na pokonanie Jutrzenki w rozgrywkach ligowych. Czy uda się przełamać tą złą passę w najbliższą sobotę, gdy żelechowianie będą podejmowali Jutrzenkę na własnym boisku? Jest na to szansa jeżeli tylko uda się ustrzec prostych błędów w obronie, a duet napastników K. Owczarczyk i M.R. Skwarek postara się o celne trafienia do bramki gości.
Orzeł Unin – Hutnik Huta Czechy, 21.03 – sobota, godzina 15:00
Drużyna Hutnika Huty Czechy prowadzona przez Jacka Paśnika zajmuje obecnie pierwsze miejsce w tabeli z taką samą ilością punktów – 29 – co druga Jutrzenka Cegłów. Cegłowianie w 16 kolejce zmierzą się z dużo trudniejszym przeciwnikiem, tj. Sępem Żelechów i jeżeli tylko stracą punkty w wyjazdowym spotkaniu, Hutnik powinien „odskoczyć” wiceliderowi gdyż trudno jest przewidywać aby stracił punkty w Uninie z Orłem, którego w ubiegłym roku pewnie pokonał 3:1. Wydaje się, że nawet atut własnego boiska nie wystarczy by Orzeł wywalczył w sobotę pierwsze punkty w tym roku.
ŁKS Łochów – Victoria Kałuszyn, 22.03 – niedziela, godzina 14:00
ŁKS Łochów początek sezonu miał niezbyt udany. Już w pierwszym meczu poniósł porażkę 2:1 w wyjazdowym meczu przeciwko Victorii Kałuszyn. Z kolejki na kolejkę łochowianie grali jednak lepiej i ostatecznie zdołali wywalczyć piąte miejsce w ligowej tabeli. Jeżeli ŁKS wspierany przez własnych kibiców zdoła pokonać w niedzielne popołudnie Victorię Kałuszyn, to prawdopodobnie poprawi swoją lokatę, bowiem Sęp Żelechów oraz Jutrzenka Cegłów – drużyny które go wyprzedzają – będą rozgrywały bezpośredni mecz.
MKS Małkinia – Czarni Węgrów, 22.03 – niedziela, godzina 14:00
Drużyny MKS Małkinia i Czarnych Węgrów dzieli w ligowej tabeli zaledwie jeden punkt. Stawką tego meczu – jeżeli nie zakończy on się remisem – będzie prawdopodobnie awans jednej z nich o jedną lub dwie pozycję w górę. W rundzie jesiennej to Czarni okazali się minimalnie lepsi, pokonując na własnym boisku MKS 1:0. Teraz aby osiągnąć korzystny wynik będą musieli włożyć w spotkanie więcej sił, a to że Małkinia zwycięstwa łatwo nie odda jest pewne.
Korona Olszyc – Wilga Miastków, 22.03 – niedziela, godzina 15:00
Wilga Miastków spisuje się w lidze najlepiej spośród trzech beniaminków, zajmując na półmetku sezonu wysoką 9 lokatę w tabeli ze stratą zaledwie siedmiu punktów do lidera. Już w swoim pierwszym meczu w lidze okręgowej sprawiła sporą niespodziankę, pokonując na własnym boisku Koronę Olszyc 1:0. W spotkaniu rewanżowym powtórzyć to osiągnięcie będzie dużo trudniej, bowiem Korona jest znana z tego, że grając na własnym terenie potrafi sprawić sporo kłopotów nawet teoretycznie lepszemu rywalowi.
Tajfun Jartypory – Orzeł Łosice, 22.03 – niedziela, godzina 15:00
W pojedynku dwóch najsłabszych drużyn ligi okręgowej zmierzą się Tajfun Jartypory oraz Orzeł Łosice. W pierwszym meczu tych zespołów rozgrywanym w Łosicach minimalnie lepsi okazali się gospodarze, pokonując 1:0 gości z Jartyporów. Tajfun chyba najbardziej został zapamiętany z remisu 3:3 w piętnastej kolejce przeciwko wiceliderowi Jutrzence Cegłów. Jeżeli podobnie zagrają z Orłem, mają szansę na wywalczenie kolejnych punktów.
Tęcza Stanisławów – Podlasie II Sokołów Podlaski, 22.03 – niedziela, godzina 15:00
Zespół Podlasia II jest drugim obok Wilgi Miasków beniaminkiem, który radzi sobie dosyć dobrze w lidze okręgowej. Rezerwy z Sokołowa Podlaskiego wspierane często przez zawodników pierwszej drużyny potrafią zagrozić prawie każdej drużynie. Pierwszym poważnym sprawdzianem formy sokołowian w tym roku będzie pojedynek z Tęczą Stanisławów, która co ciekawe w poprzedniej rundzie pokonała Podlasie II 0:1, grając na boisku rywala. Niedzielni mecz w Stanisławowie zapowiada się więc bardzo ciekawie i na brak emocji z pewnością narzekać nie będzie można.