Zapowiedź 19. kolejki spotkań

Marcin Sągol

19. kolejka spotkań w Lidze Okręgowej zapowiada się niezwykle ciekawie jeżeli spojrzymy na zestawienia par oraz układ poszczególnych zespołów w tabeli. W sobotnie popołudnie dojdzie do starcia lidera z wiceliderem (Hutnik Huta Czechy – Jutrzenka Cegłów), a także to pojedynku drużyn z trzeciego i czwartego miejsca (Naprzód Skórzec – Sęp Żelechów). Można chyba pokusić się o stwierdzenie, że to drugie spotkanie dostarczy zdecydowanie więcej emocji niż konfrontacja Hutnika z Jutrzenką, którzy w tej rundzie nie zachwycają swoją formą i skutecznością.

Podlasie II Sokołów Podlaski – ŁKS Łochów, 10.04 – piątek, godzina 15:30

W jedynym meczu rozgrywanym w piątek 10 kwietnia zmierzą się rezerwy Podlasia oraz ŁKS Łochów. Ci drudzy w dotychczasowych meczach spisywali się zdecydowanie lepiej, czego potwierdzeniem jest 6-punktowa przewaga na zespołem z Sokołowa Podlaskiego. ŁKS rozczarował w miniony weekend przegrywając na wyjeździe z Tygysem. W meczu z beniaminkiem nadarza się więc okazja by nadrobić straty jakie łochowianie mają do ligowej czołówki. O wywalczenie kompletu punktów będzie ciężko w Sokołowie, jednak ŁKS już nie raz udowadniał, że jest w stanie wygrać z każdym.

Tęcza Stanisławów – Korona Olszyc, 11.04 – sobota, godzina 12:00

Bardzo ciekawy i zapewne wyrównany mecz odbędzie się w Stanisławowie, gdzie miejscowa Tęcza stoczy bój o kolejne punkty z Koroną Olszyc. W spotkaniach tych zespołów z ubiegłego weekednu padły po 3 bramki – jedyna różnica polega na tym, że Tęcza wszystkie straciła, a Korona strzeliła swojemu rywalowi. Kto okaże się skuteczniejszy w sobotę. Prawdopodobnie wynik tego meczu nie będzie wysoki, a o tym kto go wygra zadecyduje jedna lub dwie bramki. Należy również liczyć się z tym, że obie drużyny podzielą się punktami gdy padnie remis.

Wilga Miastków – MKS Małkinia, 11.04 – sobota, godzina 12:00

Wilga wydaje się być bardzo dobrze przygotowana do wiosennych rozgrywek, co udowodniła w ostatnim meczu przeciwko Orłowi Unin (wygrana 0:3). Być może nie tak wysoki ale równie korzystny rezultat uda się beniaminkowi wywalczyć w starciu z MKS Małknia, który jak na razie rozczarowuje (remis z Victorią na własnym boisku nie może być traktowany jako udany występ). Jeżeli piłkarze z Miastkowa wyjdą odpowiednio zmobilizowani na ten mecz i zdołają wywalczyć kolejne punkty, to już niebawem mogą znaleźć się w górnej strefie ligowej tabeli.

Victoria Kałuszyn – Tajfun Jartypory, 11.04 – sobota, godzina 12:00

Tajfun w dwóch tegorocznych meczach ligowych stracił zaledwie jedną bramkę, co w porównaniu z występami jesiennymi jest bardzo dużym sukcesem. Co prawda beniaminek nie wygrał jeszcze meczu, jednak zdołał wywalczyć punkt z Czarnymi Węgrów oraz minimalnie przegrać z liderem tabeli – Hutnikiem Huta Czechy. Wydaje się więc, że Victorię czeka bardzo trudne spotkanie i wcale nie jest pewne czy nie dojdzie w nim do sporej niespodzianki.

Naprzód Skórzec – Sęp Żelechów, 11.04 – sobota, godzina 14:00

Zdecydowanie jeden z najciekawiej zapowiadających się meczów 19. kolejki spotkań. Naprzód wydaje się być jednym z faworytów do wygrania ligi, jednak aby tak się stało musi dogonić i wyprzedzić aktualnego lidera tabeli, do którego ma 5 punktów straty (i jeden mecz rozegrany mniej). Czy kolejne punkty wpłynął na konto drużyny ze Skórca po sobotnim pojedynku z Sępem Żelechów? Patrząc na statystyki to właśnie gospodarze będą zdecydowanym faworytem do zwycięstwa, jednak należy pamiętać o tym, że Sęp już nie raz zaskakiwał dobrymi występami i być może pokusi się o kolejną niespodziankę.

Hutnik Huta Czechy – Jutrzenka Cegłów, 11.04 – sobota, godzina 14:00

Porażka w poprzedniej kolejce z Czarnymi Węgrów sprawiła, że Jutrzenka traci w chwili obecnej 3 punkty to przewodzącego w tabeli Hutnika Huta Czechy. Jeżeli Cegłowianie chcą myśleć o powrocie na fotel lidera i awansie do IV ligi, nie mogą sobie pozwolić na porażkę w konfrontacji z Hutnikiem. Trudno jest przewidywać kto wygra sobotnie spotkanie szczególnie, że obie ekipy rozczarowują swoją grą w ostatnim czasie . Być może atut własnego boiska przesądzi o tym, że to drużyna z Huty Czechy będzie mogła cieszyć się z kolejnych cennych punktów.

Tygrys Huta Mińska – Orzeł Unin, 11.04 – sobota, godzina 15:00

Tygrys pokonując 1:3 ŁKS Łochów zaskoczył chyba niejednego obserwatora siedleckiej piłki nożnej. Orzeł wydaje się być mniej wymagającym przeciwnikiem od ŁKS-u, co może zwiastować kolejną wygraną zespołu z Huty Mińskiej. Niemniej jednak nie należy lekceważyć piłkarzy z Unina, którzy już niejednokrotnie sprawiali ogromne problemy najlepszym zespołom z Ligi Okręgowej.

Czarni Węgrów – Orzeł Łosice, 11.04 – sobota, godzina 15:00

Orzeł kolejny raz wydaje się być dostarczycielem punktów i chociaż sprawił sporo problemów Jutrzence Cegłów, to już tydzień później dosyć gładko przegrał 3:0 w Żelechowie. W roli faworyta do zwycięstwa należy więc stawiać węgrowian, którzy przecież z wymienioną wcześniej Jutrzenką wygrali pewnie 0:3 czym udowodnili, że wracają ponownie do dobrej dyspozycji.